2013-04-03

Spowiedź o HDT


Przede wszystkim chciałbym zaznaczyć, że chylę czoło w stronę organizatorów tego turnieju i dziękuję im za tak fajny (pomimo problemów które mi się nie spodobały) turniej. Niektórzy wiedzą, inni nie, ale wraz ze swoją drużyną zdołałem wygrać turniej Hyper Dota2 Tournament, w którym nagrodą są fajne koszulki z motywem "dota2 > LoL". Poziom streamów, terminarz i wywiady były świetne, ale jak to często bywa, zawsze będzie coś komuś nie pasowało. No, tym razem trafiło na mnie.

Na pierwszy ogień leci to, że nie bardzo rozumiem, dlaczego członkowie ekipy mnie ignorowali. Tu nie będę wytykać palcami, bo to w sumie bez różnicy, ale jako kapitan drużyny (pomimo tego co na stronie jest napisane) nie miałem żadnych "praw". Nie, żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało (wtedy), bo w końcu ktoś inny też umówić się na dany termin, a ja będę miał odrobinę spokoju. Niemniej umówiwszy się na Wielki Finał z !Pandziorem na godzinę 20:00 i przekazawszy to organizatorowi okazało się, że Wezyr musiał ten termin potwierdzić w stylu "tak, ja Wezyr potwierdzam, że umówiliśmy się z KDV we wtorek na 20:00". Pierwszy znak.

Po bardzo ciężkiej walce w wielkim finale i ostatecznym zwycięstwie nad drużyną KDV 3:2 (o którym to, finale, spróbuję zrobić analizę) dostał za zadanie pozbieranie i wysłanie adresów naszych graczy do administratora. Też niby nigdy nic, bo przecież drużyna mnie nie oszuka, jednak pozostał mały niesmak.

Jednak, dziś o 21 otrzymałem info, że do Szwecji koszulki nie wyślą, bo nadanie paczki kosztuje 130(!) złotych. Rozmawiali o tym z Wezyrem, a że został nieoficjalnie mianowany menadżerem drużyny to jego zadaniem (nie administracji) mnie o tym powiadomić. Nawet pomimo tego że mieszkam Szwecji i z perspektywy organizatorów powinienem wiedzieć, jak wygląda nadawanie paczek za granicę, to niespecjalnie chłapią się ze mną poważniej porozmawiać, choć mam wszystkich zainteresowanych w znajomych na steamie. Na to jest co prawda czas, bo nie minęły nawet 24 godziny od końca finału, ale jednak.

W związku z ceną wszystko się rozjaśniło, gdy Wezyr mi wysłał link do cennika, z którego korzystał organizator -> klik

Chwilę po tym napisałem do administratora i zasugerowałem nadanie zwykłego listu w kopercie o rozmiarze C6 (lub C6/C5) do której taki t-shirt bez problemu sie zmieści. W odpowiedzi dostałem "no tak pomsylimy". Tu zaznaczę, że cena, o dziwo, spadła ze 130 do 15 złotych, co chyba nie jest już tak wielkim problemem -> Klik (z wagą do 350 gramów).

Nie ukrywam, że nadanie takiej paczki jest w tym momencie 4 razy droższe, niż wysyłka po Polsce (nadanie listu poleconego do wagi 350 na terenie Rzeczpospolitej Polski kosztuje 3,80 złotego) ale jeśli nie potrafi się znaleźć ekstra 10 złotych, to albo nie robi się turniejów z nagrodami, albo od razu zaznacza regulaminie, że sytuacja wygląda tak i tak. Drugi znak

Jeszcze wracając do turnieju, Administrator z niewiadomych przyczyn odmówił włączenia Dota.TV, cytuję "bo tak powinno być", dodał też to, że Wezyr (który, czysto teoretycznie, pod względem organizacyjnym czy hierarchii w drużynie był jedynie szaraczkiem) nie zgadza się na obsa. Co z tego, że dwaj kapitanowie (kamikadze, czyli ja, oraz !Pandzior) się zgadzają. Cóż, jednak tutaj nie ma co narzekać i nie będę się rozpisywać, bo już od 2 gry aż do końca można było oglądać z poziomu Dota 2. Trzeci znak

Co mi się najbardziej nie podobało i czego prędko nie zapomnę to to, że tyle czasu spędziliśmy w Lobby i marnowaliśmy czas. W prawie każdej grze (w 2, 3 oraz 4) mieliśmy problem z błędnym first pickiem (taka zasada, że od 2, drużyna przeciwna zaczyna banować) i remake'owaliśmy grę z tego powodu, nawet pomimo tego że w lobby przypominaliśmy kto powinien zacząć Draft. Po każdym remake'u czekaliśmy na streamerów po ~5 minut (później to trwało dużo krócej, ale na początku była katastrofa), oraz 2 na wystartowanie gry, bo organizator chciał się się dowiedzieć, czy jesteśmy pewni że jesteśmy pewni, że możemy zacząć grę. Tego dnia były problemy z serwerami i po znalezieniu serwera automatycznie wyrzucało z gry, jednak można było się połączyć ponownie i wtedy działało już normalnie. Dwukrotnie, jeden raz po drugim, remake'owaliśmy bo któryś ze streamerów się nie połączył, czyli nie kliknął przycisku "połącz ponownie".

http://i.imgur.com/G8s0d3X.jpg (Spoiler Alert) Suma czasu wszystkich naszych gier to ~ 3 godziny, 20 minut. Do tego doliczmy po 10 minut na picki w każdej grze (choć nie trwały tak długo) co daje nam godzinę spędzoną w lobby. Niby nic, gdyby nie fakt że z samego rana trzeba wstać tak przez członków mojej drużyny, jak przez graczy z zespołu KDV. Była jeszcze drobna sytuacja z Rysikiem na fejku i gdyby nie fakt, że się pochwalił tym że jest ingame, to by prawdopodobnie był dopuszczony do wszystkich meczy, co mogłoby oczywiście skutkować podpowiadaniem jednej z drużyn, ale to tylko kolejna rzecz, której administracja (w tym przypadku, weryfikacja obsów) nie wyszła najlepiej.
Niemniej pozdrowienia dla Rysika za ciekawą inicjatywę ;]

Chciałbym byście zrozumieli, że cenię wszystkich którzy przyczynili się do organizacji turnieju i pomimo tego, że audiencja była naprawdę spora, to trochę przykro mi było tak ze wszystkiego powyższego, jak i tego, że wielokrotnie słyszałem streamerów mówiących " HDT to największy", czy "jedyny" turniej Dota2 w Polsce. Nie wiem czy pamiętacie, ale dotychczas organizowałem dwa turnieje, pod nazwą "Polish Dota2 Cup". Nie to, że jestem zły, bo moje turnieje nie były niczym dużym (16 drużyn w pierwszej, 24 drużyny w drugiej edycji) ale fajnie by było, gdyby o tym wspomnieli. A nawet jeśli nie, to turniej organizowany przez mydota był prowadzony na dużą większą skalę, tak pod względem nagród, jak i liczby drużyn. Także ESCN&Microsoft Dota2 cup był w miarę sporym wydarzeniem, z ciekawymi nagrodami.

Jest jeszcze kwestia wywiadów, ale nie będę wnikać. Mam na tyle zły mikrofon, że przez grzeczność dla widzów i tak musiałbym odmówić wzięcia udziału, gdybym dostał propozycję. Jednak wygląda na to, że przesłuchiwanie po raz drugi tych samych graczy jest lepsze. Znak czwarty.

Podsumowując, turniej był naprawdę świetny, terminarz szybki, streamy niesamowite, oraz ogólnie fajnie, że ktoś, oprócz mnie, wyszedł z inicjatywą zrobienia czegoś w Polsce. Mam tylko nadzieję, że przyszłe edycje będą nieco bardziej profesjonalne.

5 komentarzy:

  1. Powiem Ci szczerze, że naprawdę nie masz żadnych argumentów. Wygląda na to że czujesz się mocno niedoceniony(jestem przekonany, że jeżeli napisałbyś do streamerów to powiedzieliby o Tobie). Ważnym jest to że doszukujesz się profesionalizmu u ludzi którzy robią coś po raz pierwszy może trochę wyrozumiałości, nie rozumiem Twojej postawy zachowujesz się jak by ktoś robił Ci krzywdę robiąc turniej. Czekanie w lobby to jedno, ale lepiej chyba poczekać 5 minut i pozwolić się oglądać dużej ilości osób, ale ten rachunek to Twój problem, a poza tym wywalanie z serwerów jest winą Valve'a a nie organizatorów. Twoje wielkie oburzenie jest wynikiem albo małej dojrzałości, albo jakiś kompleksów, jedno jest pewne wiele rzeczy w jakiś sposób prawdziwe ale użyłeś tyle manipulacji, że wszystko wydaje się tak poważne jak jasna cholera. Czepiłeś się też wywiadów, moja analiza zrobił ktoś coś nowego, aby ludzie mogli posłuchać tego co myślą gracze, i podoba się to im, i co widzę hejt. Reporter nie może liczyć na to że koleś będzie miał mikrofon simensa, ale jak byś znał się chociaż trochę na dźwięku to usłyszałbyś, że materiały dźwiękowe były mocno podkręcane i modyfikowane, aby jakość była jak najlepsza.
    Dzięki takim ludziom jak Ty niedocenionym obrażonym na cały świat, że ktoś ma siły, żeby zrobić coś za darmo, i działać tak, aby ludzie mieli mnóstwo zabawy, dota2 w Polsce nigdy nie osiągnie sukcesu. Bez poważania Husky.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim chciałbym podziękować Ci za przeczytanie tekstu oraz za obszerny komentarz i krytykę w nim zawartą. Doceniam że poświęciłeś na to kilka minut, choć zgaduję, że w Twoim mniemaniu był to czas zmarnowany.

    Ponownie zaznaczę, że szanuję organizatorów turnieju za to że zorganizowali coś tak epickiego, jednak chciałem wytknąć kilka błędów, które, według mnie popełnili. Owszem, może w pewnym stopniu doszukuję się profesjonalizmu, lecz wpis nie miał na celu obrażenia czy ataku organizatorów, a jedynie (choć na swój sposób prawdopodobnie głupi) zmotywować ich (jak i wszystkich czytelników, którzy w przyszłości zechcą coś zrobić) do działania i uniknięcia potknięć w przyszłych edycjach.

    Jeśli zaś chodzi o mnie, to (nie to, że się przechwalam, jednak chciałem zaznaczyć, że poniekąd wiem co w trawie piszczy) dotychczas zorganizowałem blisko 20 turniejów DotA (oraz 3 w Dota 2), a w latach 2010-2012 byłem jedyną podporą polskiej sceny, bo oprócz mnie (i jednego turnieju od Cybersport, który to organizowałem - http://forum.dota.pl/index.php?showforum=216. Pamiętam swój pierwszy turniej który organizowałem, a na tle HDT wypadł około 20 razy gorzej(jeśliś zainteresowany - http://forum.dota.pl/index.php?showforum=174) Kolejne turnieje to też była seria mniejszych lub większych potknięć.

    Jeśli chodzi o wywiady, to uważam je za coś fenomenalnego. Tutaj miałem na myśli inny incydent, ale w sumie to bez znaczenia.

    Może w pewnym stopniu jestem niedojrzałym bachorem z kompleksami, jednocześnie będąc na tyle arogancji by tego nie widzieć. Niemniej czułem potrzebę rozpisania się.

    Ponownie, dziękuję Ci za ten wpis.
    Z poważaniem, Even


    OdpowiedzUsuń
  3. Może miałeś coś na sumieniu ale sam jestem dziennikarzem i podkręcanie śruby na argumenty nie jest najlepszym pomysłem, bo wprowadza się ludzi w błąd. Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, stąd ten bulwers.

    Kumam, że dużo zrobiłeś, ale czy warto komuś jechać dlatego, że robi to samo. Nie wiem może obawiasz się konkurencji. Przemyśl to.

    Tak czy siak polska dota leży. Zrobiło się parę fajnych imprez. Na pewno sobie w drogę nie wejdą. Sa dwa polskie kanły stream.
    Ale co ważniejsze jest jakieś poruszenie tematu. Husky

    OdpowiedzUsuń
  4. Blog wpis!
    130 zł za przesyłkę mnie rozbawiło, Wezyr respect.

    OdpowiedzUsuń
  5. W 100% zgadzam się z tym co napisałeś. Turniej fajna sprawa, ale ze strony administratorów 0 doświadczenia później wychodzą takie komedie. Sam z 10razy pisałem do nich o zmiane składu w teamie później sie dziwią, że mamy nowych w drużynie i musimy powtarzać jakiś mecze, jak dla mnie to trochę cyrk.

    PS. Gratulacje

    OdpowiedzUsuń